informacje o cookies!

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.

Na stronie znajdziesz najświeższe komunikaty z regionu dotyczące Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

"MAŁOPOLSKA SOBIE RADZI" - wielbicieli aktywizacji zawodowej jest coraz więcej!

Pokaż zdjęcie: Mali klienci po otwarciu food trucka

W przedsiębiorstwie społecznym Społeczna 21 pracuje 5 osób z zespołem Downa, 2 trenerów pracy i manager. Dzięki ciężkiej pracy oraz staraniom rzeszy ludzi zaangażowanych w projekt przedsiębiorstwa punkt z frytkami – food truck „Frytki Belgijskie” nad Zalewem Nowohuckim w Krakowie rozpoczął swoją działalność w lipcu 2019 roku, uroczyste otwarcie z udziałem wielu gości odbyło się w październiku.

Przez epidemię koronawirusa w ostatnim okresie punkty gastronomiczne były zamknięte, część z nich zmieniła formę sprzedaży, niektóre zbankrutowały. Zapytaliśmy Grażynę Banach – Kociołek – prezes zarządu przedsiębiorstwa jak pandemia wpłynęła na działalność Społecznej 21?
- Kiedy pojawiło się zagrożenie epidemiologiczne początkowo zwiększyliśmy reżim sanitarny, jednak bardzo szybko nasz food truck został zamknięty. Nie byliśmy w stanie pracować dbając o naszych pracowników o obniżonej odporności oraz ze względu na zamknięcie parków i innych miejsc rekreacyjnych. Specyfika sprzedawanych produktów w naszym food trucku i lokalizacja nie rokowały sukcesu w zakresie sprzedaży na dowóz. Tak więc marzec i kwiecień to miesiące kiedy nie prowadziliśmy sprzedaży frytek belgijskich. W naszym przedsiębiorstwie pracuje bohaterka emitowanego w telewizji serialu „Down the road. Zespół w trasie”. Serial zebrał bardzo pozytywne opinie a jego wielbiciele z całej Polski mocno wsparli nasz food truck, szczególnie w czasie gdy mocno niepokoiliśmy się o przetrwanie naszej firmy. W zarządzie postanowiliśmy założyć na Zrzutka.pl stronę umożliwiającą chętnym kupienie frytek „dzisiaj” po to aby je można było zjeść "jutro". Nasza zbiórka promowana była na Facebook`u m.in. przez popularnego podróżnika Przemka Kossakowskiego - również bohatera serialu. Odzew z jakim spotkała się akcja pokazał, że w całej Polsce mamy wielbicieli aktywizacji zawodowej. Spodziewamy się więc gości z całej Polski, którzy stali się dla nas "funduszem płynnościowym" i przyjadą po swoją porcję frytek.

Pracownicy Społecznej to bardzo zaangażowana, zgrana i zżyta ze sobą ekipa. Jak nowa sytuacja i czas izolacji na Nich wpłynął? Co robili w okresie gdy food truck był zamknięty i nie mogli pracować?
- W czasie izolacji byliśmy w stałym kontakcie z naszymi pracownikami i partnerami Społecznej, m.in. z naszym franczyzodawcą. Wspólnie planowaliśmy jak działać w nowej sytuacji, co nie było łatwe w obliczu tylu niewiadomych. Nasi pracownicy dzielnie poradzili sobie z sytuacją choć oczywiście za pracą tęsknili. Spędzili ten czas w gronie rodziny co zawsze jest miłe. Kontakt, który mieliśmy ze sobą pozwala nam stwierdzić, że również bez pracy spędzali ten czas aktywnie. Wszyscy nasi pracownicy to również podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy na os. Wandy 23 w Krakowie, skąd dostawali propozycje aktywności na padlet założony celowo na czas epidemii. Niektórzy z naszych pracowników mieli możliwość spędzać czas poza Krakowem, wtedy byliśmy ze sobą w kontakcie zdalnym. Zdążyli za sobą bardzo zatęsknić i bardzo chętnie wrócili do pracy. Było to możliwe od maja, każdy z nich wracał uwzględniając indywidualną sytuację w rodzinie. To co się zmieniło w tej chwili to dojazd do pracy. Zawsze byliśmy dumni z samodzielności naszych pracowników - zaznacza prezes Społecznej - nauczyli się jeździć komunikacją miejską co również odciąża rodziny. W czasie epidemii  najczęściej docierają do pracy z zaangażowaniem bliskich. Aktualnie wszyscy nasi pracownicy wrócili i pracują dość intensywnie gdyż nad Zalewem Nowohuckim gdzie nasz food truck "stacjonuje" dużo się dzieje. Mieszkańcy Nowej Huty coraz chętniej spędzają czas na świeżym powietrzu, więc nasi pracownicy są bardzo aktywni w pracy.

W ramach akcji pn. „Pomoc szyta na miarę” ogłoszonej przez Samorząd województwa małopolskiego i Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Krakowie pracownicy firm społecznych, m.in. Społecznej szyli maseczki dla pracowników i podopiecznych instytucji sektora pomocy społecznej, przede wszystkim domów pomocy społecznej. Jaki był Wasz wkład w tę akcję?
- W akcję włączyliśmy się dzięki zaproszeniu, które dostaliśmy z Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie. A ponieważ udziałowcami w naszym przedsiębiorstwie jest Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa Tęcza w Krakowie nasze możliwości włączenia się w akcję były większe. Uszyliśmy 700 maseczek, które dotarły do potrzebujących instytucji.  

Coraz więcej obostrzeń zostaje zniesionych i wszystko zaczyna wracać do normy. Jak teraz  radzą sobie pracownicy?  
- Już od maja nasi pracownicy wrócili i pracują bardzo intensywnie, gdyż piękna pogoda sprzyja a spragnieni aktywności ludzie odwiedzają bardzo chętnie Zalew Nowohucki. Ze względu na zmniejszające się obostrzenia mogliśmy zorganizować przy food trucku Dzień Dziecka. Nasi animatorzy skręcali dzieciom balonowe zwierzątka, można było sobie samodzielnie zrobić magnes a dzieci, które kupiły frytki wzięły udział w losowaniu nagród. Pracownicy bardzo dobrze poradzili sobie również z pracą w reżimie sanitarnym. Przestrzegają zasad i reguł bezpieczeństwa oraz higieny pracy. Praca jest dla nich nadal podstawową aktywnością. Powoli planują również powrót do Środowiskowego Domu Samopomocy, który również jest otwarty od niedawna. 

W Społecznej 21 zawsze dużo się dzieje, więc jakie plany? Czy będzie więcej zatrudnionych osób?
- Intensywne! Aktualnie planujemy zmienić godziny pracy zwłaszcza w weekendy aby dostosować się do potrzeb spacerujących wokół Zalewu Nowohuckiego osób. Wiąże się to z zatrudnieniem nowego trenera pracy - zakończyliśmy rekrutację i już w ten weekend  będziemy pracować w nowych godzinach - 11-21.30. Planujemy również rozszerzać naszą działalność o nowe obszary - aktualnie jesteśmy w  trybie intensywnych przygotowań, szkoleń i pracy. Mamy nadzieję, że ta praca zakończy się pozyskaniem nowych funduszy na rozwój naszego przedsiębiorstwa i zatrudnieniem kolejnych osób, dla których praca jest szczególnie ważna! – podkreśla prezes Grażyna Banach-Kociołek. 

Przedsiębiorstwo społeczne Społeczna 21 powstało z inicjatywy rodziców zrzeszonych w Stowarzyszeniu Rodziców i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa Tęcza w Krakowie oraz chęci do współpracy ich partnera biznesowego Frytek Belgijskich w Krakowie. Grupa inicjatywna przeszła szkolenie, intensywny czas przygotowań do uruchomienia przedsiębiorstwa, które powstało dzięki środkom projektowym pozyskanym na ten cel. Wszystkim, którzy przyczynili się do powstania Społecznej 21 zarząd i pracownicy są bardzo wdzięczni i dziękują za wkład pracy i zaangażowanie oraz współpracę.

Źródło zdjęć: Społeczna 21

Galeria zdjęć

Data publikacji: 2020-06-05
Joanna Kołdras

Inne aktualności z tej kategorii